.
x ZAKOLE WISŁY - SEBASTIAN KLONOWIC "Flis" (1595, 1598) x

DROGOWSKAZ
ZAKOLE WISŁY - WSTĘP
WISŁA GRANICĄ BYDGOSZCZY
BYDGOSKIE ZAKOLE WISŁY
OCHRONA PRZYRODY
WISŁA W HISTORII BYDGOSZCZY
SZLAK BURSZTYNOWY
ROLA GOSPODARCZA WISŁY (XV - XVII w.)
OGRANICZENIE HANDLU W XVII-XVIII w.
ROLA KANAŁU BYDGOSKIEGO
W XX wieku
SPŁAW WISŁĄ Z BYDGOSZCZY
SEBASTIAN KLONOWIC "Flis" (1595, 1598)
PRZEKSZTAŁCENIA WISŁY W OKOLICY BYDGOSZCZY
WISŁA PRZED REGULACJĄ
PIERWSZE INWESTYCJE NAD WISŁĄ
INWESTYCJE PRZEŁOMU WIEKÓW XIX/XX
INWESTYCJE XX w.
PRZESZŁOŚĆ GEOLOGICZNA ZAKOLA W SKRÓCIE
ZAKOLE W UJĘCIU FIZYCZNO-GEOGRAFICZNYM
MIKROREGIONY ZAKOLA WISŁY
ZAGROŻENIA ZE STRONY WISŁY W BYDGOSZCZY
ŚRODOWISKO


Dzieło Sebastiana Fabiana Klonowica traktujące o polskim spławie wiślanym
"Flis to jest spuszczanie statków Wisłą i inszymi rzekami do niej przypadającymi"

.

Sebastian Fabian Klonowic/Sebastian Acernus (1545-1602)

Staropolski spław wiślany został utrwalony w dziele renesansowego polskiego poety Sebastiana Klonowica.

Nikt dzisiaj nie jest w stanie zrobić tego lepiej od człowieka, który naocznie obserwował rejs, statki wraz z załogami, bujną przyrodę dzikiej, wielkiej rzeki z wyspami i ostrowami, jakich próżno dzisiaj szukać. Widział wreszcie staropolskie miasta nadrzeczne w pełnym rozkwicie "złotego wieku". W jego opisie nie zabrakło również zwyczajów flisaków, ich specyficznej gwary, która poszczególnym elementom rzeki nadawała swoje orginalne nazwy. Na trasie Klonowica znalazł się również odcinek Wisły "bydgoskiej", co skrzętnie odnotowujemy.

Sebastian Acernus (1545-1602) - jak zwykł sam siebie nazywać urodził się w 1545 r. w rodzinie dzierżawcy młyna i folwarku w Sulmierzycach w Wielkopolsce, Urodzony w dwa lata po śmierci Kopernika poeta, wyrastał i dojrzewał w czasach najświetniejszych wzlotów Renesansu. Nic nie wiadomo na temat jego wykształcenia, ale jego erudycja i znajomość kultury antycznej świadczą, że nie marnował lat młodości.

W latach siedemdziesiątych XVI wieku osiedlił się na stałe w Lublinie i piastował tam kolejno coraz wyższe godności miejskie. W 1595 r., gdy wyszło pierwsze wydanie "Flisu" Sebastian Klonowic był już burmistrzem i dożywotnim rajcą miasta Lublina. Otrzymał też intratne wójtostwo w Psarach i dzierżawę Wólki Józefowskiej, klasztornej wioski benedyktynów z Sieciechowa. Uczył w Gimnazjum Zamojskim i odbywał podróże m.in. na Ruś i na Węgry.

Był już także znanym poetą, autorem utworów łacińskich: działka moralistycznego "Philtron" (1582) i poematu opisowego o ziemi ruskiej "Roxolania" (1584). Po polsku przełożył poczet królów polskich Klemensa Janickiego (1576) i wydał "Żale nagrobne" po śmierci Jana Kochanowskiego (1585). Główne dzieło literackie, jakiemu poświecił wiele lat "Victoria deorum" (1600) zostało potępione przez kościół, a później niemal zapomniane.

W ten sposób dzieła pisane jakby okazyjnie: "Flis" (1595 i 1598) i "Worek Judaszów" (1600) pozostały najbardziej znanymi wyróżnikami autora.

"Flis" to barwne renesansowe kompendium wiedzy o spławie wiślanym, pierwszy polski przewodnik krajoznawczy, w którym utrwalono obrazy przepływające przed oczami lubelskiego rajcy podczas rejsu do Gdańska.

Jak dawniej nazywano atrybuty Wisły

Sebastian Klonowic w swoim dziele opisał fachowe określenia flisów dotyczące elementów nadrzecznego, wiślanego środowiska. Ciekawym wydaje się przytoczenie tych sformułowań, które przedstawiają bogactwo Wisły jako wielkiej rzeki, a zarazem staropolskiej "autostrady" do Gdańska.

Lądem - nazywano z niemiecka brzeg "główny", za którym nie kryły się wyspy rzeczne
Ląd ostry - nazywali flisowie brzeg wysoki, którego dobrze trzymał się nurt rzeki, głęboki i prędki. Takich brzegów najwięcej po lewej stronie Wisły, do Gdańska płynąc od Warszawy.
Ląd płaski - to brzeg niski, piaszczysty, którego omywała woda płytka, który "statkom przeszkadzał", ale "w przygodzie" bywał zbawienny
Samica - główne korto rzeki, którędy prowadziła droga spławu, a od której odchodziły odnogi
Łacha - wiślana odnoga, nurt bliźniaczy odchodzący od "samicy"
Wiślisko - stare, zamulone koryto, które rzeka opuściła "drąc" sobie nową drogę
Zator - nowy nurt rzeki, który podmywa intensywnie brzeg, oddając muł na drugiej stronie
Ostrów - utrwalona wyspa wiślana, "gdzie dębowe drzewo z topolowem z dawna porosło"
Kępa - wyspa piaszczysta, "gdzie chróst, abo piasek i drobny lasek"
Wart - główny nurt rzeczny, gdzie "ma iść szkuta i dubas warowny"
Prąd - drzewa podmyte i zwalone przez rzekę, które wzburzają płynącą wodę: "...bywały rotman łacwie się w tym sprawi, bo się na prądzie woda kędzierzawi, czasem też gada, przestrzega z daleka. Głosem człowieka"
Wanna - głęboki, niebezpieczny nurt główny przechodzący przez zwalone drzewa, podchodzący "pod same ostrowy"
Wilk - pogrążone w piasku, zbutwiałe powalone drzewo
Rafa - zatopione kamienie, stanowiące największe, bo niewidoczne zagrożenie dla statków wiślanych: "I tego szkuta niech nie trąca brodą, bo skała w wodzie osiadła od wieka. Miń ją z daleka."
Hak - piasek, mielizna tylko nieco przykryta wodą
Trel - ścieżka biegnąca wzdłuż brzegu Wisły, którą flisowie wędrowali ciągnąc w razie potrzeby swoje statki przy pomocy lin
Bździel - mały, pływający młyn na Wiśle, przymocowany belką do brzegu, który łatwo było zniszczyć. "Roztrąciszli go, będzie krotochwila, musisz trzy kopy do młynarza stracić. Młyn mu zapłacić".

Podnoszącą się mgłę, nazywano "mamką", wiejący wiatr "stryjem", wrony "ciotuchną", spacerujące bociany "księdzem Wojciechem". Potajemne wyprawy flisów po gąski pasące się nad rzeką, nazywano "wyjściem po łuczywo do boru". Te i podobne określenia są wyrazem żargonu XVI-wiecznych spławników.

Wiślana podróż Sebastiana Klonowica przez Kujawy i Pomorze - 1595 r.

Opis krajoznawczy Klonowica rozpoczyna się w Warszawie. Tu natomiast zostanie przytoczony fragment jego dzieła odnoszący się do przepływu rzeką w granicach dzisiejszego regionu kujawsko-pomorskiego: od Duninowa do Nowego.

"...Gostyńską rzekę Wisła też pożarła,
A nie dziw, bo jej sama mknie do gardła;
Od Duninowa nurt straciła blisko
I swe przezwisko.
[Skrwa]
A tu trzy ziemie zeszły się klinami,
Dobrzyńska Włość i Mazosz z Kujawami;
Tu kiedy krzykniesz, słyszą trzy powiaty,
Flisie gębaty.
Niedaleko stąd trzy ostrowy mamy;
Myśliborski
z nich naprzód oglądamy,
A za tym Wisłę zaległ nam Głowieński,
Potym Dobrzyński.
Na prawym brzegu u tegoż Ostrowa
Zasadzon Dobrzyn, onej ziemie głowa.
Za tym Włodsławski Ostrów, nie nowina
Na nim wierzbina.

[stolica Ziemi Dobrzyńskiej]
Poniżej w lewo czerwieni się dawny
Włodsławek, księżą, cłem i piwem sławny;
Tam ci też pewnie zahamuja statek,
Zapłać podatek.

[Włocławek: miasto biskupie z komorą celną]
Tamże u zamku Mintaja leniwa
W łakomą Wisłę nurcik swój wylewa;
Onoż Włodsławski, co go też Ostrowem
Karniewskim
zowiem.
[Zgłowiączka]
Tam Bobrowniki pozorne tym czasem
Wnet się wynurzą za zielonym lasem;
I ten gród kiedyś, znać to po wejrzeniu,
Był w szanowaniu.
[Bobrowniki: zamek krzyżacki]
Za tym Gąbinek z ostrowem swym kroczy,
Tamżeć szpiklerze brzeskie zajdą w oczy.
Tuż Wolnych Kępka, tamże też mijaj zdrów
Nieszawski Ostrów.

[spichrze Brześcia Kujawskiego]
Wnet za tym ujźrzysz Nieszawę czerwoną,
Szpiklerzów długim rzędem obsadzoną;
Świecą się w lewo skorupiane dachy
I insze gmachy.
[Nieszawa: miasto przeniesione na to miejsce w 1460 r.]
Obfite żniwa i gumna kujawskie
Tam się ściągają w szpiklerze nieszawskie,
Tam swe nadzieje ładuje ziemianin,
Tam i mieszczanin.
[Nieszawa słynęła jako miejsce skupu zboża z Kujaw]
Potym trzy kępy będziesz miał: Brzozego
Jednę, a drugą tudzież Kaczkowskiego,
Trzecią Białkowę, choć ją zów z dawnego
Kępą Białego.
[dzisiaj Kępy zwane Kozią, Zieloną i Słońską]
Na prawym brzegu Złotoryja leży,
Zburzony zamek, za nią Drwęca bieży,
Między Prusami płynąc od Brodnice
Czyni granice.
[Zamek w Złotorii zniszczony w 1409 r.]
Na zachód słońca Wisłę sobą wsparła,
Gdy się z nią rzesko i potężnie starła;
Srogo się matce stawi na początku,
Będąc w żołądku.
[Wisła zakręca na zachód po przyjęciu Drwęcy]
Mostowy ostrów ujźrzysz wnet przed sobą;
Tam, chceszli się też stawić swą osobą,
Najdziesz dwonogie i niepłoche łanie,
Myśliwy panie,
[Kępa Bazarowa]

[Nierządne niewiasty wypędzone z miasta]
Co je porządny senat wpędził w las
Z trzody wstydliwych i chodzą samopas.
A przetoż flisie, mijaj te syreny,
Strzeż się gangreny.


[ostrzeżenie przed nierządnicami]
Od siebie się miej, gdzie wdzięczne winnice
Wiszą nad Wisłą, w nich żywe krynice.
Ujźrzysz lusthauzy i ogrody śliczne,
Drzewa rozliczne.


[ogrody mieszczan, altanki]
Lecz naprzód ujźrzysz nad górami spice,
I wysokich wież złote makowice,
Co swymi wierzchy modre niebo orzą,
Obłoki porzą.
A gdyć za szkutę w zad ucieką góry,
Oglądasz świetne jako płomień mury,
Miasto jak z rąbka wywinął osobne,
Na wszem ozdobne.


[piękna panorama Torunia od strony rzeki]
Toruń budowny i bogaty w cnotę.
Tam szczyrych mieszczan oglądasz ochotę,
Tam pokój, tam wstyd, tam płuży uczciwość
I sprawiedliwość.
[apoteoza Torunia]
Tam podobieństwo zda się być człowieku
Saturnowego i złotego wieku,
Gdy była cnota w one święte lata
Królową świata.
Bógżeć pomoży, wierzchności dostojna,
Ku dobrym skłonna, na zuchwałe zbrojna;
Bóg cię tu żegnaj, bo mi pilno w drogę,
Mieszkać nie mogę.
[pochwała cnoty]
A wszakże, gdy mię wstecz powietrze porwie,
Znowu się człowiek tu do miasta dorwie,
A jeśli się co na dole ugoni,
Tu się nadroni.
[gdy się co w Gdańsku zarobi, tu się straci podczas powrotu]
A także pod most jedź miedzy izbice,
Odbyłeś drogi więtszej połowice,
Prokopie bracie, ostrzegaj się wieru,
Bądź pilen steru.
[drewniany most w Toruniu]
Ośm tu ostrowów na drodze zasiądzie, Niż szkuta do Wrót Piekielnych przebędzie: Nieszewka pierwszy, Górski za nim kroczy, Wisłę zaskoczy. [Osiem]
[ostrów koło Nieszawki]
[ostrów koło Górska]
Czapli zaś trzeci, Bobrzy czwarty za nim, Piąty Przyłubskich wnetże tu zastaniem, Szósty Solecki i miasteczko przy nim Tudzież nadpłyniem;
[ostrów koło Przyłubia]
[Solec Kujawski]
[na ostrowie soleckim odbywały się rozmowy polsko-krzyżackie]
Siódmy Fordański, tamże też i Fordan
Miasteczko, ósmy Łęski nadąży k nam;
Tam (jako plotą) szatańska robota -
Piekielne Wrota.

[Fordon]
[Kępa koło Łęgnowa]
[Piekielne Wrota - rafa powyżej ujścia Brdy, gdzie Wisła gwałtownie zakręca]
Z przyrodzenia się przez Wisłę trafiła
Rafa i w ziemi kamienistej żyła;
Przez to kamienie z dawna wiślny upor
Przedarł sobie tor.
Więc w tym złe wrogi potwarzyli flisi,
Mieniąc, że Wisłę zamiotali biesi,
Bo więc niemało zadają kłopota
Szyprom te wrota.

[legenda o tym, jak biesy zasypały kamieniami dno Wisły]
Trochę poniżej w lewo (że tak rzekę)
Wiśle sama Brda leje się w paszczękę,
Brda słodka, której gdy łosoś zakusi,
Łeptać ją musi.


[Brda słynna z łososi]
Brda sobą Wisłę wspiera ku północy,
już w ksieńcu będąc, czuje się na mocy.
Dogadza matka, ciocia starsza corze
W bystrym uporze.

[bystry nurt Brdy wpadającej do zakręcającej ku północy matki Wisły]
Tamże też uściem ujźrzysz, ano góry
Haniebne z garnców niosą wodne fóry,
Które prowadzą z Bydgości zdunowie,
Jak olbrzymowie.

[słynne wyroby garncarskie z Bydgoszczy usypane na łodziach]
Gdy całkiem nieśli z gruntu wyważone
Skały tesalskie, które ułożone,
Jedna na drugą do niebieskich progów,
Sięgały bogów.

[podobieństwo do mitycznej piramidy ze skał]
Pełźnińską Kępkę i Kozielski Ostrów,
Potym Kokocki i Krosnowski miń zdrów;
Chełmno stary port pruski, ujźrzysz przez gaj,
W prawo je puszczaj.
[Kępa koło Pałcza i Kozielca poniżej Fordonu]

[Chełmno]
Imo Chełmieński Ostrów w lewą stronę
Puść się do Świecia aż pod samą bronę;
Tamże też rzeczka, co nią pławią lasy
Po wszytkie czasy.

[Świecie, jeszcze przed przeniesieniem wyżej w 1835 r.]
[Wda]
Tam Świecki Ostrów, dębowy, osobny
Pod górą płynac miniesz i ozdobny.
Sarkawską Kępę, jedno cicho przybież,
Na miejscu zdybiesz.
[rejs pod Czarcimi Górami - stromym 60-m brzegiem]
Tam Sarkawice, gdzie więc on wiek stary
Ofiarował się do świętej Barbary;
Tam wstępowali nasi pradziadowie,
Dawni szyprowie.
[Sartowice]
[Zwyczaj zatrzymywania się i ofiarowania św. Barbarze patronce flisów]
Tam mądry rotman, siedząc na swej barce,
Złożył onę pieśń o świętej Barbarce;
Tej pieśni, jadąc imo Sarkawice,
Nauczał frycze.
Imo Stoleńską Kępkę i Osieńską, Aż przydybali za nimi Grudziedzką. Tamże i Grudziądz usiadł z prawej strony, Grudziądz czerwony. [Kępy koło Stwolna i Osieka]

[Grudziądz]
Tam niedaleko Ossa w gardziel ciecze
Wiśle i z nia się w jedną kolej wlecze,
Tamże swe imię straciła i ścieżki,
I małe brzeżki.
[rzeka Osa, prawy dopływ Wisły]
Poniżej za tym przybliżąć się samy,
Znaczna robota cnych Prusaków, tamy,
Gdzie Wisłę w krygi ujęli głęboką
I tak szeroką.

[wały wiślane]
Która połknęła strumieni tak siła
I z rzekami się wielkimi zbraciła,
I każdej, która do niej pełną piła,
Każdą spełniła.
[moc Wisły, która pochłonęła wiele dopływów]
A wszakże jednak jest w groźnym tarasie
U Zuławianów, ma to szpaki na się;
I przywiedli ją, odjąwszy szaleństwo,
Na posłuszeństwo.
[pochwała pracy Żuławian - Holendrów, którzy ujęli Wisłę w wały]
I tędy musi płynąć, gdzie jej każą,
Bo ma nad sobą ustawiczną strażą,
Nie leje z brzegu najmniejszego szczęta,
Groblami zjęta.
Płynie swym torem wyższej nad rolami
I zawiesistym nurtem nad polami;
Niżej, niż rzeka żniesz na swoim łanie,
Bogaty manie.
[poziom ujętej w wały rzeki powyżej pól uprawnych]
Tak Nil egiptski płynie między groble
Ujęty prawie jak między hołoble.
I mają na to, kto by kopał brzegi,
Karę i szpiegi.


[zakaz niszczenia brzegów]
Potym, gdy Kępę Bogińśką ominiesz,
Nowego, albo Najburgu dopłyniesz;
Na lewej stronie ujźrzysz czerwony mur
I pusty klasztór.

[Nowe]
[klasztor benedyktyński opuszczony ok. 1530 r., zasiedlony ponownie w 1604 r.]
Doczeka cię też wpójśrzód Wisły Nowska
Nie ucieczeć też i Kępa Wiosłowska;
Bys ich nie spłoszył z miejsca, ani krzykał,
Ani ich tykaj..."

[Kępy koło Nowego i wsi Wiosło Duże]


(kliknij, aby powiększyć) Wisła od Torunia do Chełmna na mapie Leopolda von Schröttera z przełomu XVIII i XIX wieku

Rozczłonkowanie rzeki na odnogi, poprzedzielane wysepkami i zarośniętymi lasem ostrowami jest prawdopodobnie zbliżone do tego, które opisuje Klonowic w swoim "Flisie".
Zwróćmy uwagę na położenie poszczególnych ostrowów (kęp) na drodze z Torunia do Bydgoszczy / Fordonu oraz Chełmna, które są opisane w XVI-wiecznym dziele. Na mapce widoczne są:
1. Ostrów Nieszawki - nieopodal Małej i Wielkiej Nieszawki
2. Ostrów Górski - nieopodal Górska
3. Ostrów Czapli
4. Ostrów Bobrzy
5. Ostrów Przyłubski - nieopodal wsi Przyłubie
6. Ostrów Solecki - naprzeciw Solca Kujawskiego
7. Ostrów Łęski - nieopodal Łęgnowa
8. Piekielne Wrota - rafa kamienista w rzece, przed ujściem Brdy, gdzie Wisła gwałtownie zakręca na północ
9. Ostrów Fordoński - prawdopodobnie obecna Wielka Kępa Ostromecka
10. Pełźnińska Kępa - kępa koło Pałcza, poniżej Fordonu
11. Ostrów Kozielski - nieopodal Kozielca
12. Ostrów Kokocki - nieopodal wsi Kokocko
13. Ostrów Krosnkowski - nieopodal wsi Krostkowo, w XVI-wieku własność benedyktynek z Chełmna
14. Ostrów Chełmiński - łęg nieopodal Chełmna

Dzisiaj tylko niewiele z wymienionych wysp wiślanych zachowało się. Głębokie przeobrażenia krajobrazu spowodowały prace regulacyjne na Wiśle prowadzone w końcu XIX wieku.


WWW.WYSZOGROD.BYDGOSZCZ.PL, Webmaster: Artur Lion

.